Prowadzenie działalności gospodarczej w naszym kraju, to nie lada wyzwanie. Skomplikowane i niejasne przepisy, a do tego ciągle rosnące podatki. W roku 2019 czekają nas kolejne podwyżki ZUS. Zamiast ułatwień, przedsiębiorcy będą płacić jeszcze wyższe składki. Skutkiem tych działań, może być zamykanie firm lub przenoszenie ich za granicę w poszukiwaniu korzystniejszych warunków.
Planowane zmiany w ZUS.
W 2019 roku, firmy mają płacić niższe składki ZUS. Jednak dotyczyć to będzie tylko niewielkiego procentu przedsiębiorców. Małe firmy, których przychód nie przekroczy w danym miesiącu poniżej 5250 zł będą płaciły składki ZUS, już nie w formie stałej kwoty. Będzie ona oscylować pomiędzy 555 zł, a 1320 zł. Obniżką nie zostanie objęta składka zdrowotna. Biorąc pod uwagę fakt powiązania składek z przychodem, a nie dochodem, nie będzie mogło tego skorzystać zbyt wiele firm.
Przedsiębiorcy, których przychód przekroczy 63 tysiące złotych rocznie, będą płacili składki według starych zasad. Oznacza to, że każda firma, która osiągnie przychód powyżej 5250 zł w miesiącu, nie skorzysta z obniżenia składek. W przyszłym roku będą one wyższe o 7,3% i wyniosą ponad 1320 zł. Jest to podwyżka o 100 zł miesięcznie. Rocznie oddamy do ZUS ponad 1200 zł więcej, niż w roku bieżącym. W sumie będzie to niemal 16 000 złotych!
Zmiany dotkną też nowopowstałe firmy. Zapłacą one o 5,7% wyższe składki niż obecnie. Preferencyjne składki ZUS wyniosą 555 zł miesięcznie. Jest to podwyżka o 36 zł miesięcznie, co daje rocznie ponad 430 zł więcej.
Zamiast spodziewanych ulg i zapowiadanych, przyjaznych warunków dla rozwoju biznesu, czekają nas kolejne podwyżki danin na ZUS. Ponieważ będą one powiązane z przychodem, z ich obniżenia skorzystają nieliczni. Na dodatek będą mogli korzystać z tego wyłącznie przez 36 miesięcy.
Działalność w Wielkiej Brytanii.
Dla porównania, do czekających nas od przyszłego roku opłat, przyjrzyjmy się jak wygląda prowadzenie firmy w Anglii. Najkorzystniejszą formą prowadzenia działalności jest spółka LTD. Przedsiębiorca sam wyznacza dyrektorów i zyski dzieli na pensje dla nich. Mogą nimi być członkowie rodziny. Podatki płaci się od wysokości wypłaconego wynagrodzenia. Ten sposób pozwala na znaczne obniżenie dochodu spółki.
Przedsiębiorca, który osiąga przychód do 8425 GBP rocznie, nie opłaca składek na ubezpieczenie oraz jest zwolniony z zaliczki na podatek. Daje to około 42 000 złotych dochodu wolnego od podatku. Do tego progu nie płaci się również żadnych składek. Mimo to dyrektor jest ubezpieczony, a okres ten liczony jest do jego emerytury, jako składkowy. Po przekroczeniu tej kwoty, jednak poniżej kwoty wolnej od podatku, wynoszącej w tym roku 11850 GBP, przedsiębiorca nadal nie płaci podatku, za to wnosi składki na ubezpieczenie. Osiągając dochód prawie 60 tysięcy złotych rocznie, płaci tylko 300 zł składek. Jeżeli dochód spółki przekroczy wysokość kwoty wolnej od podatku, wtedy mamy możliwość jego podziału na pensje dla kolejnych pracowników.
Jak widzimy w UK nie tylko przepisy podatkowe są jasne i czytelne, ale też o wiele korzystniejsze niż w naszym kraju. Mikro przedsiębiorcy mają tam korzystne warunki do rozwoju i nie płacą danin, gdy nie osiągają dochodów lub nie przekroczą one wysokich progów. Podatki liczone są tam od dochodu, a nie przychodu jak u nas. Jest to o wiele korzystniejsze. Mimo to, przedsiębiorca ma zapewnioną opiekę zdrowotną i emeryturę. Spółka LTD, której założenie trwa maksymalnie 2 dni, daje możliwość znacznego podwyższenia własnych dochodów.
[ssba-buttons]
