Wraz ze zwolnieniem Kwasi Kwartenga, na czele Ministerstwa Finansów stanął Jeremy Hunt. Nowy kanclerz zapowiedział zupełnie inne działania budżetowe niż jego poprzednik. Zawirowania na tle politycznym w pewnym sensie podważyły wiarygodność gospodarczą Wielkiej Brytanii, jednak nie na tyle, aby UK nawet w niewielkim stopniu przestało być potęgą w tym zakresie. To kraj nadal bardzo przyjazny przedsiębiorcom.
Zobacz, jakie zmiany w podatkach w 2023 roku w Wielkiej Brytanii przygotował rząd premiera Rishi Sunaka i w jaki sposób wpłynie to na prowadzenie biznesu na Wyspach.
Zmiany podatkowe na lata 2023/2024 w UK
Kolejny rok podatkowy przyniesie sporo zmian w regulacjach gospodarczych Wielkiej Brytanii – szerzej opisujemy je w artykule o zmianach czekających przedsiębiorców. Znajdziesz tam także modyfikacje, które czekają Polskie firmy w 2023 roku.
Poniżej skupimy się z kolei wyłącznie na zmieniających się w Zjednoczonym Królestwie podatkach.
- Próg dodatkowej stawki podatku dochodowego zmniejszy się ze £150 000 do £125 140. Dochody powyżej tej kwoty zostaną opodatkowane 45% stawką.
- Dividend Allowance, czyli dodatek dywidendowy pozwalający dotychczas na wypłacenie w tej formie pierwszych £2 000 bez podatku, zmniejszy się do £1 000 w 2023 roku oraz do £500 w roku 2024.
- Zmniejszeniu ulegnie także kwota od zysków kapitałowych (cen papierów wartościowych posiadanych na giełdzie, kursów walut, cen nieruchomości lub innych aktywów) w ujęciu rocznym (Capital Gains Tax Annual Exempt Amount). Z dotychczasowych £12 300 do £6 000 w 2023 (w kolejnym roku do £3 000).
- Stawka podatku korporacyjnego dla firm wykazujących zyski operacyjne powyżej £50 000 zostanie podniesiona do 25%. Poniżej tego progu, przedsiębiorstwa zapłacą tak jak dotychczas – 19%.
Kwasi Kwarteng – kontrowersyjne decyzje
Kwasi Kwarteng to były kanclerz skarbu w gabinecie premier Liz Truss. Oboje pełnili swoje funkcje stosunkowo krótko. Chcieli poprawić sytuację gospodarczą Wielkiej Brytanii, nie tylko nie zwiększając obciążeń podatkowych, ale również tnąc je i wycofując podwyżki z ostatnich lat. Niestety miało się to odbyć kosztem długu publicznego, co nie spotkało się ze zrozumieniem parlamentu oraz… większości kraju.
Dlaczego Wielka Brytania podnosi podatki?
Dług brytyjskiego rządu jest w tej chwili bliski zrównaniu się z obecnym PKB i wynosi prawie 2,5 miliarda funtów. Sytuacja, w której wartość wyprodukowanych w danym kraju towarów i usług w ujęciu rocznym jest podobna do wartości zadłużenia, jest oczywiście wysoce niekorzystna i w dłuższej perspektywie może doprowadzić nawet do bankructwa państwa, jeśli nie podejmie ono zawczasu odpowiednich kroków.
Kanclerz Jeremy Hunt w przeciwieństwie do swojego poprzednika, chce zredukować dalsze zapożyczanie się Wielkiej Brytanii i wyrównać deficyty w dochodach rządu poprzez podwyższenie podatków i redukcję rządowych wydatków, aby nie powiększać krajowego zadłużenia.
